Na początek kolejna torebeczka.O której istnieniu dopiero sobie przypomniałam, choć uszyłam ją niedawno nie miałam okazji jej jeszcze nosić. Różowy to raczej nie mój kolor. Ale kto wie;))
Oprócz torebki mam przyjemność zaprezentować spódniczkę, tak prostą że nie ma się w sumie czym chwalić. Ale radość z uszycia jest, więc wstawiam. A na koniec 'coś innego', czyli fartuszek fryzjerski. :)
Torebeczka idealna dla małej dziewczynki :)
OdpowiedzUsuń